wtorek, 24 kwietnia 2012

Ania posadziła niezapominajki, irysy, aksamitki, słoneczniki, słoneczniczki i inne kwiatki, które wcześniej kupiła w sklepie.



 Ania dużo musiała się nagimnastykować podczas sadzenia nasion i cebulek.

Długo podlewała grządkę małą konewką.

Po męczącej pracy jest czas na odpoczynek!

Z taką konewką szybciej skończyłyśmy podlewanie.

Czekamy z wielką niecierpliwością na nasze kwiatki i pomidory!
Najbardziej nie możemy się doczekać na słoneczniki jadalne!




2 komentarze:

Odpiszę i chętnie coś napiszę na Twoim blogu :-)