poniedziałek, 1 października 2012

Piszemy listy na prawdziwych, kolorowych, jesiennych liściach.


Dla kochanej baci od Ani.
Ania narysowała słoneczko, motylka i siebie, żeby babcia szybciej wyzdrowiała.

Dla kochanego dziadka od Ani.

Słodki liścik dla taty - Anulka.

Od mamy dla Ani.

Od Ani dla mamy - serduszko i słoneczko :)

Ania miała jeszcze bardzo pilną sprawę do Noktoka (swojej małpki) i napisała do niego list.







6 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł! jutro napiszemy sobie jakieś liściki!
    asia

    OdpowiedzUsuń
  2. super :) zapraszam na konkurs! tylko do piatku mozna zglaszac swoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, coś musimy jesiennego jeszcze zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mogę się zdecydować, co mnie bardziej rozczula: forma, czy przekaz płynący z treści liścików ;)

    OdpowiedzUsuń

Odpiszę i chętnie coś napiszę na Twoim blogu :-)