Gniecenie, wałkowanie, wycinanie i ozdabianie - maślane ciasteczka z różaną i owocową marmoladą.

Ugniatanie, wycinanie i ozdabianie - Ania

Wałkowanie - ja

Przepis na pyszne ciasteczka:

0,5 kg mąki

150g cukru pudru

cukier waniliowy

2 żółtka

300 g masła (miękkie)

marmolada owocowa lub różana

Piec w temp. 180*C

Wszystko ugniatamy w dużą kulę i wkładamy na pół godziny do lodówki.

Po wyjęciu, ciasto delikatnie wałkujemy.

Wycinamy foremkami całe ciasteczka a w nich małe otworki.

(Jedno ciastko całe + jedno ciastko z dziurką - góra i dół)

Pieczemy na złocisty kolor i ozdabiamy.

Smacznego!

Brokatowe kolorowanie. Tygrys, motylek i księżniczka.

Ania dostała od swojej ukochanej babci brokatową wyklejankę - tygrysa.

Dzielnie udało jej się pokolorować brokatem cały obrazek.

Żeby uniknąć zamazywania się obrazka, Ania rozpoczęła wyklejanie od białego brokatu a skończyła na czarnym.

Motylek to już mój pomysł.

Obkleiłam go taśmą dwustronnie klejącą a Ania odklejała papier i ozdabiała motylka brokatem.

Mała artystka narysowała jeszcze kilka brokatowych księżniczek.

Różyczka, Czesio, Pomarańczka, Hela, Tęczusia, Buras i Kwadratka. Kamienne ubieranki!

A oto moja mała artystka :-)

Ania wymyśliła też inne ułożenie kamieni, zdjęcia poniżej.

Wczoraj miałyśmy ochotę na malowanie kamieni.

Ania wymyśliła, że kamienie mogą być uśmiechnięte, złe, zdziwione lub smutne.

Potem znalazła cieniutkie kawałki cegły i dodała je do większych kamieni.

Tak powstali nasi koledzy.

Kolorowe sweterki, spodenki, sukienki i głowy (włosy i ozdoby) można zamieniać.

Wszystkie imiona naszych kamiennych kolegów wymyśliła Ania.

Wczoraj kamienie starannie schowałyśmy i dzisiaj bawimy się od nowa :-)

Nasza nowa gra kwiatowa. Lepimy z plasteliny kwiatki i odgadujemy ich nazwy :-)

Przed rozpoczęciem gry musimy ulepić z plasteliny kwiatki i kostkę do gry.

Kwiatki sadzimy na zielonych polach.

Naszymi pionkami do gry były małe koniki.

Podczas gry, zrywamy kwiatki i odgadujemy nazwy różnych roślin (G - gożdzik, L - Lipa, M - mak, K - kaktus, itd.).

Na końcu gry czekają na nas dwa piórka - dwie nagrody!

I miejsce ( i piórko ) za najszybsze dotarcie do mety i II nagroda ( piórko ) za najwięcej uzbieranych kwiatków!

Chodząca i kołysząca się pościel z ogonem? Kto tam mieszka?

 A tak przytulnie wygląda ,,dziupla'' w środku

  

Już wiem, kto tam mieszka!

Ania i jej małpka Noktok

Ukochany Noktok

  

Pościel zapięłam u góry na guziki

Cały hamak ubrałam w starą pościel, nożyczkami zrobiłam mały otwór i wyszła mi przytulna dziupla dla Ani i jej małpki Noktoka.

Ania prosiła mnie, żebym zrobiła jej ogromne tipi ;)

U Ani w ogródku zakwitły kolorowe bratki.

A oto mała artystka, która pomalowała farbkami wszystkie bratki!

Nowe postanowienie Ani: ,,Od dzisiaj wszystkie białe i nudne kwiatki będę zamalowywać farbkami na kolorowo!''

Wieczór balonikowy i nasi goście: różowy pudelek, długonoga ośmiornica, niebieska mucha, czerwona ryba, pomarańczowy zębolek, krzesełko, pomarańczowo-niebieski piesek, fioletowy grzybek i inne stworki balonikowe.

Pompka rowerowa + baloniki = świetna zabawa!

Wszystkie baloniki nadmuchała Ania.

 Musiałyśmy poświęcić cztery baloniki (pękły) zanim nauczyłyśmy się je skręcać.

Każdy balonik miał swój charakterek i inny odcień głosu.

Wszyscy nasi bohaterowie bardzo dużo opowiadali, kłócili się i nie chcieli iść spać!

Dyskusja trwała do 24 h w nocy.