niedziela, 18 października 2020

Rodzice przestali już posyłać swoje dzieci do szkół podstawowych!


Rodzice boją się posyłać swoje dzieci do szkół! Niska frekwencja w szkołach podstawowych z powodu koronawirusa!

Bardzo boimy się w tej chwili posyłać swoje dziecko do szkoły. 

Ania chodzi do 7 klasy, a jej szkoła liczy 800 uczniów + nauczyciele, pracownicy.

Atmosfera w szkole nie jest wesoła, sami nauczyciele są zdenerwowani i nie dziwię im się. To wszystko odbija się tylko na naszych dzieciach!

W innych szkołach w naszym mieście, nauczyciele się zarażają, a uczniowie chorują!

Prawie dziennie w jakiejś szkole są klasy, które muszą odbyć przymusową kwarantannę.

No i co z tego, że jesteśmy JESZCZE w żółtej strefie jak w każdej szkole są już przypadki zachorowań?! 

Dzieci dopóki będą chodziły do szkoły to też będą się spotykały po szkole bo odrabiają wspólnie zadania domowe lub spotykają się na podwórku! Trudno im się dziwić skoro w szkole przebywają wspólnie po 8 godzin to i po szkole będą się spotykały!

Dzieci na przerwach nie noszą maseczek bo jedzą śniadania. 

Są też dzieci które mają ''alergiczny katar'' i nie mogą nosić maseczek! No i są rodzice (antykowidowcy!) którzy zabraniają zbadać swoje dziecko w razie gorączki!!!

Czy szkoła podstawowa to nie jest olbrzymie skupisko ludzi? Czy politycy nie czują, nie wiedzą i nie widzą tego, że to właśnie dzieci roznoszą covida?! 

Sami się już chronimy i dlatego NIE POSYŁAMY JUŻ DZIECKA DO SZKOŁY!!!!! 

I innym rodzicom radzimy zrobić podobnie!

W tej chwili bardziej liczy się zdrowie, a nie edukacja!!!

Za swoje dziecko odpowiadają rodzice, a politycy w tej chwili wysyłają nasze dzieci na śmierć lub w najlepszym wypadku na chorobę!


Dodam jeszcze, że wczoraj w naszym mieście było 100 zachorowań, a dzisiaj z okazji niedzieli mamy pod kościołem odpust! 

Hura! A ile dzieci uczestniczy w odpuście!

Ludzie tłumnie cisną po cukierki, karmelki i watę cukrową! Oj będzie się działo!



PitaPata - Personal picturePitaPata Dog tickers