niedziela, 30 sierpnia 2015

Cudowna Motylarnia w Niechorzu


 Swobodnie latające i bardzo odważne egzotyczne motyle odpoczywały sobie na Ani.


 Pokochały też mój plecak.


 Żywa spinka we włosach Ani.


 Ćma gigant!


 Kolejna, żywa spineczka we włosach Ani.


 Piękny Blue Morpho


Mmm pycha


 Blue Morpho z uszkodzonym skrzydełkiem.


 Najbardziej szalony i ruchliwy motyl, któremu nie można było zrobić w spokoju zdjęcia.



 Motylom nie wolno dotykać skrzydeł, które pokryte są delikatnym pyłkiem.



 Wcinamy owoce ale lubimy też warzywa ;)


 Piękny!!!


 Ania została dwa razy (dosyć mocno) obsikana przez motyle kleistym, owocowym płynem.


 To ten motyl zaszczycił naszą Ankę i posikał ją uroczyście ;)


Rodzina - pawicowate.


 To z tych poczwarek wykluwają się barwne motyle.


 Piękna Sowa usiadła na palcu taty Ani.
Sowy zamieszkują lasy deszczowe Ameryki Środkowej i Południowej.
Gąsienice sów wcinają liście bananowca a dorosłe sowy uwielbiają gnijące owoce.
Ich skrzydła mają ubarwienie przypominające pióra sowy.


Motyle uwielbiają pomarańcze, arbuzy, melony, kiwi, mango i ananasy.

W motylarni jest aż 500 motyli z całego świata.
W namiocie jest bardzo gorąco, prawdziwie tropikalny klimat!
Motyle żyją ok. 10 dni i mają naturalną możliwość wylęgu nowych osobników.
Bardzo mile i ciekawie spędzony czas ;)
Polecamy!





PitaPata - Personal picturePitaPata Dog tickers