środa, 11 stycznia 2017

Smog w Rybniku - Nie wychodzimy z domu bo nie chcemy się otruć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




Te szare zdjęcia zrobiłam dzisiaj PRZEZ OKNO.
Wiatru dalej nie ma i zastanawiamy się jak tu jutro do szkoły trafić w tak szarym i śmierdzącym smogu!!!

Po kilku wirusach i przeziębieniach już i tak jesteśmy osłabieni 
a tu zamiast dochodzić do zdrowia musimy się truć!!!!!!!

Najgorzej, że NIKT Z TYM NIC NIE ROBI, nawet wiatr zastrajkował :(

Mam tylko nadzieję, że w czwartek i piątek nasze dzieci też będą zwolnione z zajęć szkolnych i przedszkolnych!!!






7 komentarzy:

  1. Słyszałam, że ostatnio w Rybniku jakieś rekordy padły :/ U nas też strach do sklepu iść. Póki co ograniczyliśmy wyjścia tylko do kierunku "górka" choć i tu nie jest idealnie. No i oczyszczamy się na potęgę. Tyle możemy zrobić. Jutro ponoć ma coś wiać i tego się trzymam. Mam nadzieję, że u Was też i tego Wam życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też na to liczę bo nawet listy i ulotki, które listonosz przyniósł, śmierdzą dymem.
    My nawet na górki nie chodzimy bo powietrze wyraźnie śmierdzi :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Też na to liczę bo nawet listy i ulotki, które listonosz przyniósł, śmierdzą dymem.
    My nawet na górki nie chodzimy bo powietrze wyraźnie śmierdzi :(

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas w Warszawie w maskach dzieci do szkoły jechały autem.
    Maski polecam też Wam.
    Mama Oliwki i Zuzki.

    OdpowiedzUsuń
  5. A my jesteśmy z Belku i moje dzieci z uciecha walą do szkoły bo powietrze mamy himalajskie

    OdpowiedzUsuń
  6. A my jesteśmy z Belku i moje dzieci z uciecha walą do szkoły bo powietrze mamy himalajskie

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupimy maski na przyszłość bo jak na razie wiatr przegonił czarne chmury :)

    OdpowiedzUsuń

Odpiszę i chętnie coś napiszę na Twoim blogu :-)

PitaPata - Personal picturePitaPata Dog tickers