Śniadanie afgańskie i obiad afgański

Składniki:  

- 2 pomidory, cebula, jajka, ziemniaki, przecier pomidorowy, pietruszka + pierś z kurczaka

 

 Kroimy ziemniaki 🥔🥔🥔 (u mnie 3 duże ziemniaki) w kostkę i pieczemy na rozgrzanym oleju rzepakowym (oleju nie za dużo). 

Jak tylko ziemniaki się lekko przyrumienią, dodajemy całą cebulę pokrojoną w drobną kostkę.

Patelnię przykrywamy pokrywką i kroimy 3 pomidory 🍅🍅🍅 (wcześniej warto obrać je ze skórki), dodajemy do całości i dalej pieczemy.

Wszystko solimy i pieprzymy 

Dodajemy 1,5 łyżki przecieru, gotujemy na średnim ogniu. Można dodać trochę wody, jednak ja dodałam zamiast wody trochę soku pomidorowego.

Ziemniaki już są mięciutkie, więc dodajemy na samą górę jajka 🌞

Jeszcze tylko 5 minut pieczemy całość pod pokrywką i solimy jajka.

Wszystko posypujemy pietruszką.

 W tej chwili mamy gotowe śniadanie afgańskie👌

Ja jednak chciałam ugotować obiad, więc w tym samym czasie piekłam pierś z kurczaka: pokrojona w kostkę pierś smażyła się na wcześniej lekko podpieczonej cebulce, dodałam liść laurowy, ziele angielskie 3 kulki, trochę suszonego koperku, ząbek czosnku, papryka słodka, ciut ostrej, pieprz, sól, dodajemy to co kto lubi😋 Takie danie z pieczonymi ziemniakami bardzo chętnie popijamy sobie pyszną i zdrową kiszką☘️

Obiad gotowy🥳

Smacznego🌴🌞🌴

Błyskawiczne ciasto z rabarbarem bardzo prosty przepis

 

Zdjęcie zrobione wieczorem

Składniki:

- kubek jogurtu naturalnego o wadze 180g. Jogurt wlewamy do miski, a kubeczek dokładnie myjemy i osuszamy. Będzie nam potrzebny do odmierzania pozostałych składników,

- do jogurtu dodajemy 3 kubeczki mąki pszennej (ja miałam typ 450),

- dodajemy 1 kubeczek cukru (zawsze dodaję mniej cukru niż w przepisie, 3/4)

- cukier waniliowy (całą paczkę)

- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

- 3 całe jajka (wyjęte z lodówki godzinę wcześniej, chociaż ja zrobiłam ciasto z jajek prosto z lodówki i też się udało)

- na koniec dolewamy jeden kubeczek oleju np. rzepakowego

Ciasto mieszamy łyżką (nie mikserem bo może zrobić się zakalec!) Gdy składniki się połączą, ciasto można równomiernie przełożyć do przygotowanej formy, blaszki lub okrągłej tortownicy. Wierzch ciasta posypujemy owocami np. pociętym rabarbarem. 

Na koniec robimy kruszonkę:

- 4 łyżki mąki pszennej

- 2 łyżki cukru

- 2 łyżki masła

Wszystkie składniki ugniatamy, aż zrobią się sypkie kuleczki. Gotową kruszonką posypujemy owoce.

Ciasto pieczemy w 180'C, 1 godzinę, grzałka górna i dolna (bez termoobiegu). Jeśli ciasto jest niskie, wyłożone na dużej blaszce, pieczemy go tylko 45 minut. Dobrze jest wstawić ciasto na pierwszy poziom piekarnika od dołu, żeby spód ciasta dobrze się upiekł.

Ciasto piekłam pierwszy raz, jest wilgotne i puszyste

Można wykorzystać też inne owoce lub owoce mrożone (nie wolno ich wcześniej odmrażać)

Smacznego

Znowu zrobiłam zdjęcia na szybko, na zwykłym papierze, ale ze mnie blogerka🤭 Dzisiaj upiekłam dwa ciasta, ale goście szybko zjedli i o zdjęciach drugiego ciasta zapomniałam (jak zwykle).

Ciasto przygotowuje się wybitnie szybko (takie przepisy uwielbiam), jest naprawdę pyszne😋

Marzenie Podstoliny

"Marzenie Podstoliny" - Rysunek został wysłany na V Ogólnopolski Konkurs Plastyczny

„DZIEŁA ALEKSANDRA FREDRY W MALARSTWIE I RYSUNKU”

Praca jest narysowana na kartce A3, kredkami, tematyka zaczerpnięta jest z utworu pt. "Zemsta". Rysunek został odebrany przez panią z języka polskiego i wysłany na konkurs.

  

Człopczyki i inne

Mono z Little Nightmares

Dream was taken

Postać wymyślona przez Anię według starego rysunku

Postacie z Little Nightmares - pierwsze szkice

(ostatnia postać jest wymyślona przez koleżankę)

Mono 

Ralph z Granny House

Rysunki wykonała Ania 

Dzień matki

Takiego cudownego elfika dostałam dzisiaj od swojej uroczej i pracowitej córeczki 💓🌺

Philodendron erubescens Pink Princess sadzonka

 

Dwa lata temu kupiłam malutką sadzonkę Philodendrona Pink Princess. Roślina była mała, a wszystkie jej listki były w oliwkowym kolorze. Miały tylko delikatne, różowe cętki. Dwa tygodnie temu, mój wyrośnięty już okaz philodendrona rozwinął swoje możliwości twórcze. Nowy liść to half moon albo half leaf - połowa liścia ma zabarwienie różowe, a połowa oliwkowe. Nie mogę się napatrzeć. Od czasu do czasu będę wstawiać na bloga posty z naszymi okazami parapetowymi. Jest ich trochę i warto je upamiętnić. 

Dosłownie minęły od wystawienia zdjęć powyżej tylko 3 dni i znowu (chwalę się😊) jest nowy liść😳 

Tym razem nowy liść już nie jest tak różowy, ale będzie oliwkowy z dodatkiem różu 🌱🌺

Ostatnie zdjęcie zrobione jest w sztucznym oświetleniu, wieczorem🌺

Asamblaż portret nauczyciela

Przedstawiamy Państwu groźnego pana S., baaardzo wymagającego nauczyciela z informatyki!

Asamblaż - portret nauczyciela - wykonała Ania i Julka.
Ania wylosowała akurat pana z informatyki (uczył też techniki). Wszyscy chłopcy chcieli zrobić groźnego pana z informatyki, ale Anka nie oddał im wylosowanej karteczki z tym panem. Dziewczyny zawzięcie pracowały, doklejały i tworzyły. Szkoda, że nie mogę dołączyć prawdziwego zdjęcia nauczyciela, są identyczni🤭
Pani z plastyki zrobi szkolną wystawę z wszystkich portretów nauczycieli, upss!😬

Martwa natura narysowana markerami

Martwa natura

Autorka - Ania😊

Praca wykonana jest markerami i wędruje na teamsa do pani z plastyki

Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś

Ania pracę plastyczną wykonała na tablecie graficznym. O wiele dłużej się rysuje na tablecie graficznym niż na zwykłej kartce papieru. Samo opanowanie programu też nie jest łatwą sprawą (dla mnie, dla Ani to pestka).

W samym centrum obrazu znajduje się Mały Książę.

Małego Księcia otaczają zwykłe róże (kochanki samego pisarza). Bohater lektury trzyma tę swoją, jedyną, oswojoną i niepowtarzalną różę (żona autora książki). Jest też oswojony lis 🦊 - doradca Małego Księcia.

Praca plastyczna powędrowała na teamsa do pani z języka polskiego, po przeczytaniu książki pt.: "Mały Książę".

Przepis na ciasteczka maślane i stare zdjęcia lalek

Ciastkowe skrzaty wycinały Ania i Martynka

0,5 kg mąki

150g cukru pudru (można zamienić na coś zdrowszego)

cukier waniliowy

2 żółtka

300 g masła (miękkie)

marmolada owocowa lub różana

Wszystkie składniki ugniatamy w dużą kulę i wkładamy na pół godziny do lodówki. Schłodzone ciasto delikatnie wałkujemy na cienki placek. I tutaj rozpoczyna się to co dzieci lubią najbardziej😊... wycinamy z ciasta różne kształty. Pomogą nam w tym ciekawe foremki lub zwykły kieliszek i gruba słomka. Ja swoje okrągłe ciasteczka wycięłam kieliszkiem, a sam środek ciastka wykroiłam bardzo grubą słomką. Trzeba pamiętać żeby spodnie ciastko było całe, bez środkowego otworu, to ciastko smarujemy marmoladą😋

Ciasteczka pieczemy na złocisty kolor i ozdabiamy je.

Piec w temp. 180°C, około 15 - 18 minut.

Znalazłam dwa stare zdjęcia lalek Ani. Ania miała wtedy 5, 6 lat. Sama robiła te zdjęcia i przygotowywała lalki do sesji zdjęciowej.